Pseudomugil Gertrudae
domena - eukarionty
królestwo - zwierzęta
typ - strunowce
podtyp - kręgowce
gromada - promieniopłetwe
rząd - aterynokształtne
rodzina - pseudomugilidae
rodzaj – pseudomugil
Pochodzenie i środowisko naturalne:
P. Gertrudae w naturze występują w Oceanii (południe Nowej Gwinei) oraz północnej części Australii. Poszczególne izolowane grupy zamieszkują różniące się między sobą siedliska – są to płytkie zbiorniki wodne o piaszczystym dnie, są to mokradła, strumienie w lasach deszczowych, rozlewiska rzek i jak donoszą anglojęzyczne źródła laguny. To ostatnie wskazuje, że teoretycznie ryby powinny znosić większe niż dopuszczalne w akwarystyce słodkowodnej zasolenie (nie próbowałem w praktyce), wody klarowne. Zdolność do życia w słonawych wodach posiadają również inni przedstawiciele rzędu aterynokształtnych, do których P. Gertrudae należy. pH wody siedlisk naturalnych waha się w granicach od 5 do 7°, ryby należą jednak do tych łatwo przystosowujących się z powodzeniem trzymano je w wodzie o pH od 3,8 do 8° (u siebie trzymam pH w granicach 6,5-6,8°, wcześniej w LT pH nie mierzyłem, ale z pewnością było one wyższe niż 7°). Temperatura wody w naturze utrzymuje się w okolicy 25° (u mnie wytrzymywały spadki poniżej 20° w zimie i powyżej 30° w lecie jak słonko przypiekało, przeważnie w okolicach 24/25° mam w akwarium).
Wygląd i zachowanie:
Występują co najmniej dwie odmiany barwne (cały opis dotyczy „wersji” oliwkowej, nigdy nie widziałem w sprzedaży odmiany niebiesko/srebrnej). Dorosłe osobniki nie przekraczają 4cm długości, ciało smukłe, bocznie ścieśnione. U samca płetwa grzbietowa, odbytowa, tłuszczowa i płetwy brzuszne są większe niż u samicy, dodatkowo u dorosłych samców płetwa grzbietowa i brzuszne znacznie wydłużone (te ostatnie mogą mieć kolor biały lub żółty). Wszystkie płetwy za wyjątkiem piersiowych które są jednakowe u samca jak i samicy (położone dość wysoko, charakterystycznie „wywinięte” do góry) mają kolor bladobiały lub oliwkowy, pokryty są na całej powierzchni cętkami. Łuska stosunkowo duża i charakterystycznie „cieniowana” na jednej krawędzi, mniej więcej na 2/3 długości widać wyraźną linię boczną. Do tego dochodzą wielkie niebieskie oczy (stąd Polska nazwa ryby „Modrook”).
Ryby są stosunkowo odważne, przebywają w każdej partii akwarium (przez większość czasu są to górne partie i środek) jest bardzo żywa, przeważnie trzyma się w grupkach, ale nie jest rybą ławicową. Niektórzy trzymają ją w akwariach nawet poniżej 20l i wszystko z nimi w porządku. U siebie pierwotnie miałem je w zbiorniku 30l a później przeniosłem je do akwarium 250l. Niby wszystko jest tak samo, ale w większym akwarium jej rozwój przebiega inaczej. Nigdy nie łączyłem jej z rybami większymi od nich więc nie wiem jak takie połączenie wyglądałoby w praktyce, ale wydaje mi się, że nie ma sensu upychać tych ryb do akwarium z dużo większymi od nich rybami W sieci można znaleźć informację, że jest rybą niezwykle „lotną” i należy szczelnie przykrywać akwarium – dla mnie jest to bezmyślnie powtarzana bzdura, trzymam je w akwarium otwartym i przez pewnie dwa lata jak mam z nimi styczność na podłodze znalazłem jedną sztukę, z czego była to noc po wpuszczeniu po restarcie, więc możliwe, że to wina stresu. Rybki są bardzo proste w odłowieniu – nocą śpią zaraz przy powierzchni wody, spokojnie można je wyciągnąć nawet na dłoni :)
Rozmnażanie i odżywianie:
Bezproblemowe w miękkiej wodzie (u mnie kH w okolicach 5° dH jakieś 8°, temperatura taka jak pisałem wcześniej. W akwarium 30l LT twardości oscylowały w granicach 20 niemców i młodych nigdy nie widziałem. Tarło odbywa się praktycznie ciągle z tym, że samica produkuje raczej mało jajeczek. Ryby wycierają się przy dnie, ikrę rozrzucają między roślinami i bezpośrednio na podłoże. Na każdego samca powinno przypadać minimum dwie samice, jak proporcje będą 1 do 1 to samiczki będą wymęczone a jak będzie więcej samców to samiczki zostaną „zajeżdżone”. Posiadanie w akwarium krewetek, kirysków itp. Z pewnością drastycznie zmniejsza szanse na odchów młodych, aczkolwiek pomimo tego wielokrotnie miałem okazję obserwować małe kurdupelki ;) Doczekanie się potomstwa jest proste, ale jego odchów to inna bajka. Młode trzymają się tuż poniżej lustra wody instynktownie wybierając spokojniejsze zakamarki na niej. Z tego co zauważyłem nie posiadają odruchu uciekania przed zbliżającą się rybą – więc automatycznie są bardzo łatwą zdobyczą (nie zauważyłem nigdy żeby dorosłe zjadały swoje potomstwo). Kilkukrotnie odławiałem młode do mniejszego akwarium w celu odchowania – zawsze padały. Najwięcej maluchów straciłem po czyszczeniu powierzchni wody z przyciętych roślin – najzwyczajniej w świecie przez przypadek wyławiałem je siatką. Pomimo tego udało mi się odchować chyba 3 sztuki ;]
Narybek na początku jest zbyt mały żeby przyjmować nawet pokarmy „pyłki” dla niemowlaków. Podejrzewam, że zjadają jakieś pierwotniaki z wody w końcu w akwarium jest ich pod dostatkiem. Później karmiłem je pokarmem dla narybku „first bites” od Hikari oraz suszoną artemią w najdrobniejszej dostępnej granulacji. Dorosłe osobniki zajadały się tymi pokarmami równie chętnie co młode, dodatkowo większe ryby dostają „micro pellets” od Hikari i plankton z firmy jak wcześniej. Z żywych pokarmów najodpowiedniejsze będą chyba nicienie i mała artemia, z większymi „robalami” będą miały problem bo pyszczki posiadają malutkie. Pokarm bezproblemowo pobierany jest z powierzchni wody, toni wodnej i z samego dna.
Jeśli ktoś szuka małej, widocznej w akwarium ryby to myślę, że jest to odpowiedni wybór. Przy okazji gatunek nie jest (wydaje mi się) oklepany, pomimo tego, że ryby zostały opisane przez Holendrów ponad 100lat temu stosunkowo niedawno trafiły do naszych sklepów. Jak ktoś ma jakieś pytania to dawać. Na koniec kilka zdjęć z neta:
Samiec, jeszcze nie w pełni wyrośnięty
http://www.rva.jp/zukan/cogata/pseudomu ... trudae.htm
Samiec, już dorosły
http://www.aquaticquotient.com/forum/sh ... -gertrudae
Niegroźna demonstracja siły
http://www.flickr.com/photos/elmaben/3955017999/
Parka
http://aquaportal.bg/site/gallery_alb.p ... 29&page=10
I na koniec niebiesko/srebrna odmiana barwna o której wspominałem wcześniej, może kiedyś uda się je kupić ;]
http://rainbowfish.angfaqld.org.au/Gertrud.htm
Zarchiwizowano zdjęcie/a na serwerze forum - SDD