Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Bimbrownia - tanie CO2 w twoim akwarium

Wszystko co potraficie zrobić sami, aby odciążyć budżet. Pomysły, rysunki, fotorelacje...

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kusay
Posty: 758
Rejestracja: 13 gru 2009, 19:08
Imię: Mirek
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 112l
Płeć:
Wiek: 39

Post autor: kusay »

justfilied233 pisze:to się nie uda. po pierwsze będzie syczało cały czas jak ci się uda delikatnie odkręcić albo za dużo odkręcisz i masakryczne straty będziesz miał tak jak i w pierwszym przypadku.
no to widocznie mi się to udało bo robiłem tak ostatnio, miałem złączke na wężyku i tam na noc odłączałem bimbrownie i nic nie syczało, musiałoby być duże ciśnienie żeby syczało ale przy takim ciśnieniu mielibyśmy od bimbrowni gejzer co2 w akwa, wiadomo że co2 ucieka wtedy gdzie indziej ale o to w tym właśnie chodzi, inaczej rybki mogą się zagazować, po takim odłączeniu co2 w bimbrowni nie ucieka szybciej niż leci do akwarium więc żadnych takich strat nie ma, wiadomo że po odłączeniu pare sekund syczy i dużo leci co2 ale to tylko ciśnienie które się wytworzyło by wypchać co2 na dno akwarium
poza tym takie rzeczy robiłem tylko w pierwszych dniach świeżego zacieru bo potem nie było żadnego problemu
ps teraz przy butli mam 24h co2 i ani rybki ani rośliny nie narzekają ;)
Ostatnio zmieniony 02 cze 2010, 20:28 przez kusay, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
frankozola
Posty: 54
Rejestracja: 21 maja 2010, 10:34
Imię: Franek
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: Krewetkarium 25L
Płeć:
Wiek: 32

Post autor: frankozola »

Zaku pisze:Najlepiej włączyć równolegle napowietrzanie i problem znika.
Ja tak robię. W pierwszy dzień (teraz jest moja pierwsza bimbrownia) gazowało i to porządnie i po 2h rybki już zaczęły się chować, pływały przy tafli wody - włączyłem napowietrzanie zrobiło się zbiegowisko przy bąbelkach powietrza. Do dzisiaj włączam napowietrzanie w nocy mimo że nie ma potrzeby - ale roślinki też potrzebują tlenu

szukam takiego zaworka jak ma Artur___, ale nie mogę znaleźć :S - przydatna sprawa, żadnego syczenia, nie trzeba grzebać rękami w akwarium czy odkręcać bimbrowni..
Awatar użytkownika
Najcudowniejszy
Posty: 1309
Rejestracja: 07 lut 2010, 17:17
Imię: pawel
Lokalizacja: Krasne
Akwarium: 250,160,45
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: Najcudowniejszy »

Zaku pisze:Z ilością dodanych drożdży się nie zgodzę, bo to są grzyby i bardzo szybko się mnożą do optymalnej ilości.
Więc dodaj do zacieru 1/20 kostki i 1/6 kostki różnica będzie widoczna.Zapewniam.
Zaku pisze:Ilość cukru będzie miała jakiś wpływ na szybkość reakcji,
Jeśli pozostałe składowe są w porządku to myślę że zasadniczy.
Zaku pisze:ale to i tak nic w porównaniu do PH w jakim ta reakcja zachodzi
A owszem zakwaszenie jest ważne ,chociaż przy drożdżach piekarskich jakich do tego używam nie aż tak bardzo.Chociaż ja osobiście dodaję szczyptę kwasku.
pawel
Markiz

Post autor: Markiz »

Dalej będę bronił swojego że drożdże tylko skracają żywotność zacieru i smak uzyskany z napoju :P
Awatar użytkownika
Najcudowniejszy
Posty: 1309
Rejestracja: 07 lut 2010, 17:17
Imię: pawel
Lokalizacja: Krasne
Akwarium: 250,160,45
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: Najcudowniejszy »

Markiz, Jakiego napoju?Co Ty bimber pędzisz? :mrgreen:
pawel
Awatar użytkownika
krzysiekb4
Posty: 2672
Rejestracja: 11 paź 2009, 22:08
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: krzysiekb4 »

Markiz, ale ty robisz na winogronach więc to inna bajka niż ta z drożdżami cukrem w wodą :)
A jak ktoś chce bimber to niech sobie zrobi z przepisu bitwy pod Grunwaldem :)
Awatar użytkownika
Artur___
Posty: 3564
Rejestracja: 23 lis 2009, 11:16
Imię: Artur
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 49

Post autor: Artur___ »

frankozola pisze:szukam takiego zaworka jak ma Artur___, ale nie mogę znaleźć
kupowałem w aquatice
Awatar użytkownika
Najcudowniejszy
Posty: 1309
Rejestracja: 07 lut 2010, 17:17
Imię: pawel
Lokalizacja: Krasne
Akwarium: 250,160,45
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: Najcudowniejszy »

krzysiekb4 pisze:A jak ktoś chce bimber to niech sobie zrobi z przepisu bitwy pod Grunwaldem :)
Ale my robiąc zacier używamy takich właśnie proporcji.
pawel
Zaku
Posty: 1581
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:39
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: Zaku »

pawelwilkon pisze:Więc dodaj do zacieru 1/20 kostki i 1/6 kostki różnica będzie widoczna.Zapewniam.
Ale tylko na początku reakcja będzie wolniejsza co można uznać za +.

Napisałem: Ilość cukru będzie miała jakiś wpływ na szybkość reakcji,
pawelwilkon pisze:Jeśli pozostałe składowe są w porządku to myślę że zasadniczy.
Jeśli dasz pół kostki drożdży to na pewno.
pawelwilkon pisze:A owszem zakwaszenie jest ważne ,chociaż przy drożdżach piekarskich jakich do tego używam nie aż tak bardzo.Chociaż ja osobiście dodaję szczyptę kwasku.
Daj 3 szczypty i reakcja stanie. Ostatnio przedawkowałem i podnosiłem PH sodą, bo po 12h bąbelki ledwo leciały.
Awatar użytkownika
Najcudowniejszy
Posty: 1309
Rejestracja: 07 lut 2010, 17:17
Imię: pawel
Lokalizacja: Krasne
Akwarium: 250,160,45
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: Najcudowniejszy »

Zaku pisze:Jeśli dasz pół kostki drożdży to na pewno.
Tu to naprawdę nie wiem o co chodzi.
Daj 3 szczypty i reakcja stanie. Ostatnio przedawkowałem i podnosiłem PH sodą, bo po 12h bąbelki ledwo leciały.
To po co aż tak zakwaszac?
pawel
Zaku
Posty: 1581
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:39
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: Zaku »

Przypadkowo mi się zakwasiło a wcale nie dałem dużo kwasku. Napisałem żebyś dał 3 szczypty, bo wyżej pisałeś że przy drożdżach piekarskich zakwaszenie nie jest aż tak bardzo ważne. Według mnie PH ma największy wpływ na szybkość reakcji a nie to ile da się drożdży i czy szklanke więcej czy mnie cukru.
Awatar użytkownika
Najcudowniejszy
Posty: 1309
Rejestracja: 07 lut 2010, 17:17
Imię: pawel
Lokalizacja: Krasne
Akwarium: 250,160,45
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: Najcudowniejszy »

Zaku pisze:Według mnie PH ma największy wpływ na szybkość reakcji a nie to ile da się drożdży i czy szklanke więcej czy mnie cukru.
No właśnie że nie.Wszystko tutaj ma znaczenie(po cóż by były przepisy)Słyszałeś kiedyś że można zasłodzic zacier?Jeśli będzie za dużo cukru to nie wiem ile byś dał kwasku i drożdży to i tak te drożdze nie będą w stanie przetworzyc tego cukru na alkohol.Owszem przetworzą znikomą ilośc ale co jest z tym związane ilośc wytworzonego co2 będzie taka sama.Ale wystarczy że podzielisz ten nastaw na pół i dolejesz do tego ciepłej wody a będzie buzowało aż miło. :mrgreen:
pawel
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

kusay pisze:no to widocznie mi się to udało bo robiłem tak ostatnio, miałem złączke na wężyku i tam na noc odłączałem bimbrownie i nic nie syczało,
no to się chyba nie rozumiemy ;) jak w końcu to robiłeś, odkręcałeś zakrętkę żeby uchodziło czy jak bo nie rozumiem.
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
kusay
Posty: 758
Rejestracja: 13 gru 2009, 19:08
Imię: Mirek
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 112l
Płeć:
Wiek: 39

Post autor: kusay »

justfilied233, na początku odkręcałem zakrętke ale potem stwierdziłem ze zaworek będzie wygodniejszy
na noc odłączałem całkowicie, bez jakiegoś zostawiania ciśnienia
Diag
Posty: 23
Rejestracja: 21 maja 2010, 8:23
Imię: Alan
Lokalizacja: Leżajsk / Cardiff
Płeć:

Post autor: Diag »

Mam takie pytańko. Zrobiłem sobie bimbrownie, Co2 sobie pyka w butelce destylującej ale nie chce lecieć przez dyfuzor. Rano lekko leciało, a teraz widzę że jest całkowicie zalany :/ Wąż od butelki ma jakieś 100cm z czego 20cm jest pod podłożem. Co zrobiłem nie tak?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam ”