Miałem założyć nowy temat "Relacja z Zoobotanika 2013" ale dorowałem sobie
Wczoraj dopadłem ekipę wyjazdową (a raczej 2/3 tej ekipy), jogi nieco uchylił nam rąbka tajemnicy skrywanej w przyczepie
oczom naszym ukazał się taki oto widok:
Po oględzinach zawartości, przepakowaniu co tam do przepakowania było nadszedł czas na pamiątkowe zdjęcie wyjazdowe z właścicielem Rio 180 (sądze że chłopaki jeszcze chcieli zasięgnąć jego rad ale się nie przyznają)
No i pojechali, nam pozostaje czekać na relacje