mam problem co do nowej obsady i nie mogę się zdecydować
akwa 112 liter aktualnie zostało
-kiryśnik
-2 zbrojniki niebieskie
-3 pawie oczka
i tu nie wiem czy brzanki i ile czy bojowniki i ile (1+?)
no więc tak brzanka sumatrzańska to taka ryba która lubi obgryzać płetwy innym rybom a pawiki zwłaszcza samce mają ładne duże ogony to też z tego powodu wykluczyłbym ja z obsady. Jeśli chodzi o bojownika też należy do ryb skubiących płetwy osobiście nie radziłbym ci ani jednej rybki ani drugiej do pawików dawać. Pomyśl o innych spokojniejszych i mniej agresywnych rybkach; nie twierdzę że musisz się stosować do moich rad poczekaj jeszcze na rady innych pozdrawiam
co do bojowników zaś to proponowałbym 1+2 (lepiej pewnie by było 1+3 ale w Twoim przypadku obawiałbym się, że akwa trochę za małe będzie. W przypadku bojowników to nie tylko samiec goni samice ale i one między sobą również maja hierarchię i jest zawsze jedna kierowniczka która podchodzi do tarła i to ona najmocniej goni pozostałe samice [zwłaszcza podczas tarła] )
nie zauważyłem żeby bojowniki skubały płetwy innym rybom, a miałem ich już kilka
Co do pawikow to nie ma problemu zostlo ich tylko 3 wiec ile brzanek na takie akwa
A czy bojownikow moglo by byc 1 samiec i 4-5 samiczek czy to nie za duzo?
ja z własnych obserwacji mogę powiedzieć, że max miałem w 160 litrach 1+4 i to już było za dużo, dziewczyny tłukły się cały czas, rewiry były zbyt małe, na ogół i tak któraś chowała się bardzo głęboko pod korzeniami i nie było jej widać - a w 112l to tym bardziej nie polecałbym więcej niż trzech samic
Od 2 miesięcy hoduje brzanki sumatrzańskie w 200 L. Może nie długo, ale mogę podzielić się obserwacjami. Brzanki s. to rzeczywiście gatunek ryb, które są złośliwe w stosunku do innych gatunków tzn. do niektórych niekoniecznie. Mam stado 11 szt. i trzymam jeszcze bocje wspaniałe, grubowarg zielony (labeo), kosiarki i zbrojniki. Z tymi gatunkami żyją w stosunku obojętnym, ale wpusciłem 2 duże gurami złote i gurami miały cięzkie życie - były atakowane przez brzanki i musiały cały dzień chować się. Wypływały tylko, gdy gasiłem światło.
Co do ilości to uważam, że trzeba trzymać je w stadzie- no wydaje mi się, że przynajmniej 8 szt. To bardzo ciekawe rybki stadne, ale są pory kiedy się przeganiają - walczą o miejsce w hierarchi, potem znowu sa razem. Rewelacyjnie wyglądają podczas karmienia - robią młyn jak piranie. Pozatym są ruchliwe, widoczne w akwarium, ciagle coś się dzieje, bo bojowniki no to aktywność mają małą.
Polecam brzanki sumatrzańskie.
tymin pisze:2 duże gurami złote i gurami miały cięzkie życie
.Nie należy trzymać ryb labiryntowych z brzankami sumatrzańskimi.Będą je ścigać i obgryzać im płetwy.Ten Twój zestaw gatunków tymin jest do brzanek idealny oczywiście pomijając te gurami Pawie oczka też beda napastować.Wolnych słabszych rybek z sumatrami nie trzymamy np. skalarów , labiryntowców czy sumików szklistych
co do bojków to poczytałem i z nich zrezygnuje
a brzanek myślę kupić 10 + labeo zielone
obsada akwa wyglądała by tak
-2 glonojady
-1kirysnik
-10 brzanek sumatrzańskich
- 1 labeo zielone
co o tym sądzicie?
wiem że ten kirysnik troche nie pasuje ale mam do kirysników pewien sentyment jak zaczynałem przygodę z akwarystyka było dużo błędów z niewiedzy a one zawsze przetrwały jak inne ryby nie dawały rady
Kiedyś miałem w 100l dwa kiryśniki czarnoplame od 3cm i wyrosły do 16 Pewnie że lepiej w 500l je trzymać , ale jak akwa. nieprzerybione to dają rade ps. one lubią przebywać w parach
Myślałem nad 2 ale nie chce bo szkoda żeby ryby się męczyły około 21.09 planuję zakup brzanek są w promocji w Dębicy po 2pln w innych sklepach po 3-4pln więc sie chyba opłaca